Odpowiadając na dziesięć wierszy Sarok Gyeong z Geumseong Człowiek, Człowiek, Przez karmę, Nabiera ciało, Owoc goryczy i radości, Wynik dobrych i złych czynów. Nie podążaj za złem i złudzeniem, Działając zawsze w pozycji wyprostowanej i prawdziwej. Zaledwie plewy są bogactwem i sławą, Zbroją i hełmem, zasady i bycie ludzkim. Nadal musisz pojąć co nieprzenikalne dla kierunku, Wtedy możesz zmienić swoje kości i oczyścić swój umysł. Ciało nie jest ogniem, wiatrem, ziemią czy wodą, Umysłu również nie możesz zabrudzić ostrożnością. Bezszwowa stupa świeci by rozproszyć mroki nocy, Drzewo bez korzeni kwitnie wieczną wiosną. Czy to porywisty wiatr lub białe światło księżyca przynosi chorobę lub lekarstwo? Z chmur i zielonych gór, które jest stare a które nowe? Jedynym sposobem był zawsze krok mędrca, Tysiące wózków koleinami tymi samymi, jechały tą samą drogą. 次錦城慶司祿從一至十韻 人 人 隨業 受身 苦樂果 善惡因 不循邪妄 常行正眞 粃糠兮富貴 甲冑兮義仁 況須參玄得旨 自然換骨淸神 體不是火風地水 心亦非緣慮客塵 沒縫塔中燈燃 不夜 無根樹上花發恒春 風磨月白兮誰病誰藥 雲合靑山也何舊何新 一道通方 爲聖賢之所履 千車共轍故古今而同道 Staw Staw, tuż obok bambusa, Przed oczami lustro jego zawsze otwarte. Do góry nogami, tysiące łodyg zielonego jadeitu, Zatopionych w kręgu nieba bez granic. 盆池 盆池陷在竹邊 鏡匣常開目前 倒卓千竿碧玉 圓滿萬里靑天 Podziękowania dla starszego Mun za przesadzenie bambusa Ogromne podziękowania dla Mistrza Mun, Który przeniósł kilka pędów bambusa. Przed moimi oczyma łagodzą letnie upały, Wzmagają dźwięki wiatru zza okna. Wieczorem mieszają się z zieloną mgłą, W nocy świecą w świetle księżyca, Najlepsze ze wszystkiego podczas zimnych deszczy, Każdy liść zroszony perłami. 謝文先輩移竹 多謝文夫子 移來竹數莖 眼前消暑氣 窓外助風聲 簿暮和煙碧 淸霄漏月明 更 憐寒雨裡 葉葉泣珠成 Przesłanie dla mnicha Opuszczając dom, trzeba być świadomym Przez kilka etapów i przejść. Chodząc samotnie poza granice, Wznosząc się nad ziemskim światem. Jak smuga chmur, z giętkim korpusem, Jak księżyc ujawnić spokojny umysł, Jedna miska i jedna porwana szata: Ptak lecący wśród niezliczonych gór. 送僧 出家須自在 幾個透重關 獨步遊方外 高懷慠世間 片雲身快活 齋月性淸閑 一鉢 一殘衲 鳥飛千萬山 tłumaczył: Michał ChiHeng Kowalczyk
0 Comments
구산수련 / 九山秀蓮 Gusan Suryeon (1908-1983), aka Kusan Sunim Spędził piętnaście lat jako czołowy patriarcha klasztoru Jogye-san (Jogye Chongnim) z siedzibą w Songgwang-sa, mistrz Kusan poświęcił wiele energii życiowej na propoagowanie buddyzmu poprzez takie działania jak założenie Bulil International Seon Center. Bezpośrednio i pośrednio około pięćdziesięciu jego uczniów z Korei i zza granicy rozpowszechnia naukę koreańskiego Buddyzmu Seon na całym świecie.
Kariera Mistrz Kusan urodził się 17 grudnia 1909 roku w małej wiosce w Mt. Jirisan w Namwon, w prowincji Jeollabuk-do. W wieku 14 lat, po nagłej śmierci ojca, przejął kontrolę nad zakładem fryzjerskim ojca i sprawami rodzinnymi, spędzając młodzieńcze lata z udręką. W wieku 25 lat, po zejściu z nieznaną chorobą, jego jęki agonii przerwały słowa wędrownego buddyjskiego ascety: "Ciało jest odbiciem umysłu. Skoro siedziba pierwotnej natury jest czysta, to gdzie choroba może się zakorzenić?" Słysząc te słowa Kusan po raz pierwsze przebudził się duchowo. W tym momencie postanowił udać się do klasztoru Yeongwonsa na Mt. Jirisan, aby wziąć udział w 100-dniowej praktyce poświęcenia Bodhisattwy Gwaneum. Z chorobą uzdrowioną w ciągu 100 dni modlitwy Kusan postanowił zostać wyświęcony i dołączyć do tamtejszej sanghi. W 1937 roku w wieku 28 lat otrzymał nakaz, aby zostać mistrzem początkującym w klasztorze Songgwangsa od mistrza Hyobonga. Następnie, wraz z Songwangsa jako jego świątynią, Mistrz Kusan spędził pięć lat intensywnych ćwiczeń w różnych salach medytacyjnych (Seonwon). W 1943 r., Aby angażować się w poważne praktyki, zbudował erem (pustelnię) "Prawidłowe Przebudzenie" (Jeonggak) w pobliżu Sudoam Ermitażu w Cheongamsa. Przez dwa lata trenował bez ustanku, nie popuszczając sobie w dyscyplinie. W 1946 roku jego mistrz Hyobong został pierwszym patriarcha Gayasan Monastic Compound (Gaya Chongnim) z siedzibą w Haeinsa, a mistrz Kusan objął odpowiedzialność administracyjną świątyni, a także zbudował i zamieszkiwał w Ermitażu Beobwangdae, w połowie drogi do Mt. Gayasan, zachowując jednocześnie staranne kroki treningowe. W 1950 roku, wraz z wybuchem wojny koreańskiej, mnisi Gayasan Monastic Compound rozeszli się, a Kusan udał się do Eungseoksa w Jinju, gdzie kontynuował swoje praktyki Seon. Podczas zimowego odosobnienia w 1951 r., W wieku 42 lat, Kusan napisał werset oświecenia i przekazał go Mistrzowi Hyobongowi: Zewnętrzny wygląd świata jest pierwotnie pusty Czy ludzie wskazują na pustkę, ponieważ umysł tam przebywa? Dla uschniętego drzewa na skale nie ma pór roku Gdy przychodzi wiosna kwitną kwiaty, jesień przynosi owoce Mistrz Hyobong przyjął ten wiersz i potwierdził oświecenie Kusana. Począwszy od 1954 roku, Kusan Sunim pomagał Mistrzowi Hyobongowi jako gorliwy zwolennik ruchu buddyjskiego oczyszczania. W 1966 roku wraz ze śmiercią Mistrza Hyobong Kusan wrócił do Songgwangsa [świątynia była w większości zniszczona podczas wojny koreańskiej] i trenował tam wielu wielkich ludzi". Po trzech latach starań Haeinsa powstał Jogye Chongnim, drugi Chongnim w Korei, w Songgwangsa w 1969 roku. Jako pierwszy patriarcha Monastycznego Związku, Mistrz Kusan ustanowił podstawowy program szkoleniowy dla swoich uczniów, a jako jedna ze świątyń trzech klejnotów, Songgwangsa, klasztor "Sangha Jewel" przepełnił się energię i żywą renowacją, nie uzyskał on takiej wspaniałości od czasów Mistrza Narodowego Bojo Jinul. Mówiąc o koreańskich mnichach, mnisi z Stanów Zjednoczonych, Europy i innych krajów również przybyli do Songgwangsa, stale utrzymując najwyższy poziom intensywności w szkoleniu. W 1973 r., Po rozpoczęciu służby inauguracyjnej w Sambo-sa w Carmel w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych, Kusan wrócił do Songgwangsa z kilkoma zagranicznymi uczniami i innymi praktykami, aby znaleźć pierwsze międzynarodowe centrum medytacji Seon, "Bulil International Seon Centre" otwierając nowy rozdział globalizacji tradycyjnych nauk Seon w Korei. Kusan kontynuował te linie, wylewając energię na międzynarodową propagandę koreańskiego buddyzmu, założywszy świątynie na całym świecie, w tym Goryeosa w Los Angeles w 1980 r., Bulseungsa w Genewie w 1982 r. I Daegaksa w pobliżu Karmelu w Kalifornii. Pewnego dnia, w 1984 roku, w celu przywrócenia Songgwangsa, wraz z zimowym odosobnieniem, Kusan przekazał informację swoim uczniom, że karma jego życia tutaj sprosta zakończeniu i pozostawił następujące żądania: "Mojemy ciału nie dawajcie żadnych zastrzyków, dokonajcie kremacji w pozycji siedzącej medytacji, żyjcie w zgodzie bez szkody dla tradycji Seon, nie żyjcie jako mnisi oszukujący samych siebie i poświęćcie życie na odnalezienie przebudzenia". Zostawił również wiersz śmierci: Gdy liście opadają karmazynem większym niż kwiaty wiosny Całe stworzenie całkowicie odsłonięte Życie jest puste, śmierć również jest pusta Odchodzę z uśmiechem, w ocean wchłonięciem Buddy Po południu 16 grudnia w Piwnicach Samiram w Songgwangsa, gdzie po raz pierwszy spotkał swojego mistrza Hyobong, otoczony przez wielu jego naśladowców, Kusan przyjął pozycję lotosu, a jego siedemdziesiąt cztery lata życia stało się cichym końcem, nirwaną. Prace Spośród prac napisanych przez Mistrza Kusana istnieje książka z 1975 roku, "Siedem Doskonałości", mającą na celu przywrócenie buddyzmu do życia codziennego, a także jego książka z 1976 roku, "Dziewięć Gór", angielska wersja jego mów Dharmy, napisana na pożytek jego zagranicznych uczniów. Po otrzymaniu wielu uwag od uczonych buddyzmu i wschodniej filozofii na całym świecie, dziewięć Góry została poprawiona i opublikowana w Korei, jako Seok Saja (Stone Lion). Po przejściu Mistrza Kusana, jego zagraniczni uczniowie opublikowali "Seon! Mój wybór", kompilację ich wrażeń i doświadczeń dotyczących koreańskiego buddyzmu i ich szkolenia Seon w Bulil International Seon Centre. W 1985 r. Uczniowie Mistrza Kusana, Stephen Batchelor i Martine Fages, opublikowali angielską wersję swoich nauk Dharmy, "The Way of Korean Zen". Towarzystwo zwolenników Kusana opublikowało również w 1994 r. "Kusan Seonmun (Seon Teachings of Kusan)", tom "Mistrzowskich mów Dharmy Seon" oraz "Kusan Seonpung (Seon Tradition of Kusan)" w 1997 r., Zbiór swoich mów Dharmy wydanych we wczesnych latach osiemdziesiątych podczas zwiedzania Stanów Zjednoczonych, Tajwanu, Europy i innych krajów. Głoszona doktryna Praktyka Mistrza Kusana była wyczerpującym szkoleniem hwadu. Po zdobyciu doświadczenia z hwadu, "co to jest?" Kusan następnie wziął Zhaozhou "MU" hwadu, prowadząc swoich uczniów w tej praktyce. Ten hwadu miał prowadzić do zrozumienia stanu umysłu, który istniał przed powiedzeniem "MU!" Kusan opisał swoją walkę w ten sposób: "Badanie tego hwadu, moja praktyka i wypowiedzenie: "mu" zbiegają się. W tym stanie doszedłem nawet do odroczenia snu i zapomnienia. Stojąc samotnie, dochodzę do punktu, w którym jestem sam, w obliczu każdego wroga, jaki kiedykolwiek zrobiłem w ciągu ostatnich dziesięciu tysięcy lat, chcący spać, ale niezdolny, umieszczony w pozycji, w której nie mogę iść w lewo lub w prawo, aż wreszcie miejsce, na które już się oparłem, już nie istnieje, i nie boję się upadku w pustkę. Pewnego dnia nagle krzyczałam: "Ha!", A ja odczuwam uczucie, jakby niebo i ziemia zostały odwrócone. Kiedy inni wejdą do tego miejsca, którego głębi jest niezrozumiała, śmieją się głośno i nie robią nic poza uśmiechem. Wyjaśnił także, że nawet po osiągnięciu przebudzenia, dopóki nie jesteś w stanie precyzyjnie przekazywać swoich doświadczeń innym, jednocześnie zachęcając do ciągłego udoskonalania własnych opinii i zrozumienia, musisz zaangażować się w praktyki oczyszczania; wtedy musisz pracować, aby złagodzić cierpienia wszystkich istot uczuciowych. Choć Mistrz Kusan spędził 45 lat ćwiczeń z hwadu dokładnie z takimi dyscyplinami, nigdy nie przerywał angażowania się w pracę Buddy. Gdy tylko miał wolną chwilę od swojej praktyki, nie mógł utrzymać się w spokoju, tak że otrzymał pseudonim "mnich operacyjny". Co więcej, nigdy nie tracił szans aby dołączyć do reszty społeczności buddyjskiej, aby uczestniczyć w ceremoniach, sprzątaniu na rzecz miasta lub budowaniu budynków, wsparciu żywnościowej lub innych podobnych działaniach. W ten sposób Mistrz Kusan kładł nacisk na praktykę budowania buddyzmu w życiu codziennym, opierając się na idei, że nie należy myśleć o buddyzmie jako domenie jednej klasy ludzi, takich jak mnisi i mniszki , lub że musisz mieszkać w górach, aby trenować zen. Łącząc te metody w ramach jednej nauki, Mistrz Kusan promował ruch "siedmiu doskonałości". Uczył, że dobrą praktyką dla praktyków buddyjskich jest wdrożenie prawdy buddyzmu w ich życiu codziennym: sześć dni każdego tygodnia, aby praktykować każdą z sześciu doskonałości bodhisattwy: dobroczynność w poniedziałek, moralność we wtorek, wytrwałość w środę, wysiłek na Czwartek, medytacja w piątek, a mądrość w sobotę, a następnie użycie niedzieli jako dnia służbowego, dnia, aby praktykować perfekcję wszystkich prac razem. źródło: http://www.koreanbuddhism.net tłumaczył: Michał ChiHeng Kowalczyk 만공월면 / 滿空月面 Mangong Wolmyeon (1871-1946) Mnich odwiedził Mistrza Mangonga i zapytał go: "Gdzie jest prawda?" Odpowiedź: Prawda jest przed Tobą Pytanie: Jeśli tak to dlaczego ja jej nie widzę? Odpowiedź: Dlatego, że "Ty Jesteś" Pytanie: Więc Ty jesteś w stanie to zobaczyć? Odpowiedź: Nawet jeśli "Ja", to jest to niezmiernie trudne abyś Ty to ujrzał. Pytanie: Jeśli nie ma ani Ciebie ani Mnie to będzie to możliwe? Odpowiedź: Kiedy nie ma Ciebie ani mnie to kto miałby próbować to ujrzeć? Uczeń odpowiedział: Bez względu na to jak drogi byłby złoty pył i tak będzie boleć jeśli trafi w Twoje oczy. _____ Pewnego dnia Man'gong i Suwŏl, także spadkobierca Dharma Kyŏnghŏ, siedzieli razem i rozmawiali. W pewnym momencie Suwŏl podniósł miskę zawierającą brązowy ryż, koreański przysmak oraz ulubioną przekąskę i powiedział: "Nie mów, że to miska brązowego ryżu. Nie mów, że to nie jest miska bązowego ryżu. Daj mi jedno słowo." Man'gong sięgnął miseczkę Suwŏl i wyrzucił ją przez okno. Suwŏl był bardzo zadowolony: "Bardzo dobrze. Wspaniale." Raz Man'gong otrzymał list od świeckiego praktykującego, pytał on: "Szczerze mówiąc... proszę Cię, nauczycielu: nie rozumiem, co osiągnął Budda, kiedy zobaczył gwiazdę o poranku 8 kwietnia (tradycyjnie obchodzonym jako dzień oświecenia Buddy). Jakie jest znaczenie tego duchowego przebudzenia?" Man'gong skomentował: "Piasek wpadł mu do oka". _____ Mnich zakreślił palcem okrąg w powietrzu i zapytał Man'gonga: "Dlaczego tak jest, że żaden mnich na świecie, między niebem a ziemią nie może wejść do środka tego okręgu?" Man'gong również zakreślił okrąg i zapytał: "Dlaczego Ci wszyscy mnisi nie mogą wyjść ze środka tego okręgu?" źródło: "Modern korean buddhism Part two" tłumaczenie: Michał ChiHeng Kowalczyk Muuija - w dosłownym tłumaczeniu: nagi mnich Ekshortacja do zgromadzenia w celu wydalenia wroga Kiedy każdy już dotrze do umysłu Bodhi Nie dla siebie szuka uwolnienia Wojna jest coraz gorsza z dnia na dzień A narody czterech mórz mordują się wzajemnie Siedząc spokojnie, ukrywając swą głowę jest w porządku z tytułu miłości do siebie. Ale mądrość bez współczucia nie jest drogą Bodhisattvy Ośmielam się prosić o połączenie sił by odeprzeć wroga Niech wasze serca pragnął miłości dla króla i kraju! 爲鎭兵作偈告衆 各曾初發菩提心 不爲一身求獨脫 方今干戈日競起 四海人民苦相殺 藏頭穩坐 愛自便 有智無悲豈菩薩 敢請叢誠力鎭兵 愛君憂國心如渴 Do Czcigodnego Hun z Seonamsa Dziesięciolecia i nadal żyję tak blisko Słysząc o wiecznym urwisku, nigdy go nie widząc. Dziś z moją laską po raz pierwszy wchodzę w dolinę Miejsce jak i ludzie wypełniają serce radością. Na horyzoncie szczyty rzędem tworzą parawan Bez bramy, jasny strumień odrywa swą muzykę. Dwie święte pagody tworzą pasującą parę Pięćset Buddów staje się gęstym lasem. 贈仙巖訓長老 十餘年在比隣住 聞有仙巖未暫尋 今與杖俱初入洞 境兼人好可開心 天涯列岫 排屛簇 門外淸溪鼓瑟琴 靈塔一雙成對偶 眞僧五百作叢林 Do Czcigodnego Seobaek Po osiągnięciu ostatecznej prawdy, Twój umysł może odpocząć Ale do tego czasu, nadal musisz szukać Buddy Czysty umysł bierze swój początek w niezrozumiały sposób Nie kłopocz się pomieszanymi ideami. 示栖白上座 眞源一了便心休 不得還依有佛求 純一始爲無學道 亂心麤過莫悠悠 Po otrzymaniu powiadomienia o śmierci Mistrza Byeon Kiedy przyszedłeś, przyszedłeś przede mną. Teraz odchodzisz, odchodzisz przede mną. Mój drogi, szanowny bracie Byeon W samotnej podróży do kolejnego świata Więc jak mogę pozostać na długo? Nasze płynne życie jest niczym podróż Zobacz, gdzie przebywałeś, gdzie pozostałeś, Nie znajdziesz najmniejszego śladu 聞辨禪師訃 來時先我來 去時先我去 珎重辨師兄 冥冥獨遐擧 而我豈久存 浮生如逆旅 返觀去住蹤 不得絲毫許 Banan W jego sercu zielona, woskowa świeca bez płomienia Jego liście niebieską szeroką szatą z tańczącymi rękawami To jest to co poeta widzi pijackim wzrokiem Po prostu oddaj mi moją sadzonkę bananowca 芭蕉 心抽綠蠟燭無烟 葉展藍衫袖欲舞 此是詩人醉眼看 不如還我芭蕉樹 tłumaczył: Michał ChiHeng Kowalczyk Jak powiedziano wcześniej (patrz wcześniej opublikowane MowyDharmy Kusan Sunima), Umysł jest Mistrzem, który kieruje wszystkimi działaniami. Choć liczba ludności świata wynosi cztery miliardy, ilu ludzi zdało sobie sprawę, że istnieje "prawdziwe-ja"? Jeśli przypuszczamy, że jest ich czterdzieści, możemy stwierdzić, że na każde sto milionów będzie jedna taka osoba; jeśli przypuszczamy, że są tylko cztery, to na jednego miliarda będzie tylko jeden. Ludzie, którzy nie obudzili się do umysłu, żyją zniewoleni przez ich środowisko; marzą nie tylko wtedy, gdy śpią, ale nawet przy otwartych oczach żyją we śnie. Jakże to niepokojące! Jeśli działamy, pozostając nieświadomi "prawdziwego Ja", nie możemy nic zrobić, tylko odgrywać rolę niewidomego, przechodzącego z wschodu na zachód, przez przeszłość do chwili obecnej. Dlatego, za każdym razem, kiedy podejmujemy krok lub ruszamy rękoma, nie ma działania, które by nie było nie skażone, każde daje początek myśli, nie ma myśli, która byłaby nie skażona. Kiedy umysł nie jest czysty, mówimy, że jest się istotą czującą; świat, w którym zamieszkują istoty czujące, nazywa się światem Saha; a ponieważ nie jesteśmy w stanie oddzielić się od cierpienia narodzin i śmierci, mówimy, że jest morzem cierpienia. I jesteśmy przywiązani do tego, ponieważ cieszymy się z urodzenia i czujemy żal z myślą o śmierci. Jeśli na to zasługujemy odrodzimy się w niebie; jeśli kultywujemy dobro, rodzimy się jako ludzie; jeśli jesteśmy zazdrośni i zawistni, rodzimy się jako asury; a jeśli się gniewamy, wpadamy w piekło. Jeśli bez dyskrecji wzbudzimy pragnienie i zmysły pożądanie, pojawiamy się wśród głodnych duchów; a jeśli wiedząc, co jest dobre, nie wykonujemy właściwych działań, a nawet będąc świadomymi, co jest nie właściwe, celowo czynimy przestępstwa, rodzimy się w sferze zwierząt. W taki sposób nigdy nie nadejdzie dzień gdy morze cierpienia, które rozciąga się w sześciu sferach egzystencji wyschnie. Wszystkie te błędy wynikają z pozostania nieświadomym umysłu, który żyje zniewolony okolicznościami. Czym jest to do czego Buddyzm dąży? Budda oznacza oświecenie. Oświecenie oznacza obudzenie swojego umysłu. Ale dla tych, których umysły pozostają w ciemnościach, morze cierpienia sześciu regionów nadal istnieje. Istnieje ten świat bólu i cierpienia dla tych, którzy mieszkają w sześciu sferach egzystencji, zarówno jako bogowie, ludzie, asury, istoty w piekle, głodne duchy czy zwierzęta. Choć to nie jest coś co musi się stać, świat tych istot rozszerza się, ponieważ wszyscy stają się przywiązani do okoliczności. Choć ludzie często wierzą, że niebo jest oddzielnym i wiecznym światem, to jest też jedną ze sfer w obrębie trzech płaszczyzn i jest światem, który nie jest wolny od narodzin i śmierci. Choć jest to miejsce, w którym otrzymuje się szczęście z powodu zasług, które zostały dokonane wcześniej, gdy ta zasługa wyczerpie się, znów zgodnie z karmą dokonaną w przeszłości odradzamy się w jeden z pozostałych pięciu sfer egzystencji. Tak więc, chociaż możemy wyjść z piekła, postaci głodnego ducha lub zwierzęcia, prosto do nieba, możemy też spaść prosto w te trzy złe regiony. To wszystko nazywa się "obracaniem koła Sangsary" przez sześć sfer istnienia. Mowa Dharmy Kusan Sunima "Dziewięc Gór" tłumaczył: Michał ChiHeng Kowalczyk Pytałem wiele osób, czy pierwszy był temat czy obiekt. Niektórzy odpowiadali, że temat i obiekt pojawiają się jednocześnie. Ta odpowiedź całkowicie nie uwzględnia "ja" obecnego przed narodzinami tego ciała, ponieważ jest to jednoznaczne z tym, że gdy ciało umiera, umysł również umiera. Właściwie pogląd, że umysł umiera również w chwili odejścia ciała jest podobny poglądom nihilistycznym. Czy ten pogląd nie wskazywałby na to, że umysł związany z ciałem nie mógłby działać niezależnie? Taka osoba nie mogłaby mieć snów, bo sny są funkcją, która jest oddzielna od ciała. Inni odpowiadają, że temat i przedmiot nie mogą być oddzielne. Ale jest z tym tak samo, jak z przykładem kury i jajka gdy pytamy, które z nich powstało pierwsze. Zarówno kura, jak i jajo to iluzoryczny materiał rzeczy; dlatego te propozycje są słowami tych, którzy żyją uwikłany w iluzję. Inni odpowiadają, że obiekt jest pierwszy. Taka osoba również błędnie postrzega iluzoryczne rzeczy materialne, które mają być skupieniem (życia). Przebijając się materialnymi rzeczami, jego świat jest światem zupełnie innym od zwierząt, w których traci się prawdziwa wartość człowieka. Wszystko zwierzęta mają również płeć: wyróżniają samca i samicę, produkują potomstwo, poszukują żywności na własne potrzeby i staraj się żyć w pełni wolne. Ale nie ma żadnej etykiety czy moralności dla w nich. W rezultacie nie wiedzą absolutnie niczego o rodzicach, dzieciach lub przyjaźni. Inni odpowiadają, że temat jest pierwszy. Taka osoba, bez odrzucenia świata zmysłowości, wie jak z niego skorzystać; i jak jest w stanie dostosować się do świata, może postępować zgodnie z właściwą drogą. Zapytano również, czy z punktu widzenia tematu ciało, ziemia i cała ludzkość są takie same czy różnią się. Ponieważ zarówno ciało, jak i świat są złożone z czterech wielkich elementów, ten świat, ludzkości i wszystkie zwierzęta nie różnią się od siebie. To właśnie jest "Wielkie-ja". I jak wiemy, że nie można oddzielić żadnego składnik od reszty świata, oba przedmioty i względne "ja" naprawdę nie mogą istnieć. Dlatego "Wielke-Ja" jest dokładnie "Mniejszym-Ja". W tym przypadku co to jest "małe-ja"? Jest to pogląd, że tylko to ciała fizycznego, które nie przekracza sześciu lub siedmiu stóp wysokość jest "ja" i że wszystko poza tym jest obiektem bez związku. Ponieważ taka osoba uważa rzeczy, które posiada osobiście za swoje własne, nawet chociaż miałaby setki tysięcy milionów dolarów bogactwa, zasadniczo nie ma sposobu, aby uniknąć całkowitej nędzy. I nie tylko to, ale nawet jeśli jest pośród dziesiątek tysięcy ludzi nie da się uniknąć samotność, ponieważ wszystkie te osoby są tylko obiektami, a on jest tylko tym jednym ciałem. Jeśli więc zapytano by, na jakim poziomie powinniśmy żyć naszym życiem, wszyscy powiedzieliby, że oczywiście powinniśmy żyć na poziomie "Wielkiego-Ja". Kiedy z poziomu "Wielkiego-Ja" bierzemy świat zewnętrzny, postrzegamy go jako świat prawdziwy, w której wszystkie informacje o różnicach (tj. różnice między mężczyzną a kobietą, starymi i młodymi, samsara i Nirwana, religie, daleko i blisko, dobre czy złe, prawda lub fałsz, raj, niebo i nasz saha-świat) dochodzą do ostatecznego końca. Zazwyczaj mówi się, że obrazy Buddy są idolami (bożkami?), ale to są słowa ignorantów, którzy nie znają siebie, ani nie znają wielkiej prawdy wszechświata. Jeśli wiemy, że jesteśmy Absolutni, jesteśmy niezależni w tym całym świecie, chcielibyśmy nie wszczynać walk poprzez samobójcze, głupie czyny, ale czy spieszysz nam się, aby odkryć nasze "prawdziwe Ja". Ponieważ świat, ludzkość, czujące istoty i milczące przedmioty, wszechświat i wszystkie stworzenie są naszymi, gdzie w tym wszechświecie może być Twórca? Samoświadomość, która nas nadprzypisuje, jest dokładnie "Prawda-I". W ogrodzie w Song Kwang Sa (松 廣 寺) jest martwe drzewo jałowca. Znak przed nim mówi: "Jeśli żyję, żyjesz; Jeśli ja umarłem, Ty również" To stwierdzenie zostało błędnie zinterpretowane że jeśli Mistrz Narodowy Bo Jo (który zasadził drzewo osiemset lat temu) wrócił do życia, to martwe drzewo jałowca również powróci do życia; ale to nie ma nic do rzeczy. Raczej oznacza to, że kiedy odkrywamy "Prawdziwe-ja" i przekraczamy narodziny i śmierć, my i wszystko we wszechświecie równocześnie przekracza narodziny i śmierć. W konsekwencji, tak długo, jak sami się oszukujemy, temat i obiekt pozostaje oddzielny; ale po oświeceniu, przekraczamy zarówno temat, jak i obiekt i stajemy się najwyższą z istot. Mowa Dharmy Kusan Sunima. tłumaczył: Michał ChiHeng Kowalczyk Do siebie Owce gubią się po prostu z powodu zbyt wielu ścieżek Tracą swą drogę z powodu błędnych poglądów. Zasady muszą graniczyć z boskością, aby móc zrozumieć, Niespokojne dążenie, jedność jest zblokowana szeregiem wątpliwości. Chongmyeongsa Chongmyeong leży głęboko, bez skazy w górach Tak jasne są szare szczyty i strumienie. Tam mieszka starszy mnich o siwiejących brwiach Który zupełnie porzucił ziemskie marzenia. Pobyt z ministrem Gukweon w górskim klasztorze w jesienne dni Po zgiełku i natłoku, noc robi się spokojna Jak dobrze spocząć na poduszce, zażywając życia! Przez sosnowe okno samotna lampa rzuca blado cień Na wietrznych schodach, pojedynczy szelest spadających liści Wokół klasztoru lasy i strumienie dodają wytworności W okolicach bramy zwierzęta i ptaki tym bardziej Po wędrówce wokół, wchodząc do Hongryeonsa Wszystko w chwale świata lekkie jak ziarnko gorczycy Pozostawione słowo w Hongbeopsa Bez skazy, starożytny klasztor spoczywa na zielonym wzgórzu, Jego dwudrzwiowa brama otwiera i zamyka się wśród białych chmur. Butelka i laska to wszystko czego trzeba Lata miną i lata nadejdą ale nic więcej. Samo-upomnienie Niepewny, bez ustalonego celu Nie zważając na upływ czasu Chociaż mówi, że studiuje sutry Powinien lepiej siedzieć twarzą do ściany. źródło: "Collected Works of Korean Buddhism, Vol. 9 Seon Poems: Selected Works" tłumaczenie: Michał ChiHeng Kowalczyk Przypadkowy wiersz na Górze Przez całe moje życie kochałem wielki dzwon, Dopóki jestem stary, leżę pod chmurami i sosnami. Wielu mych braci dyskutuje o sutrach, Ludzie mówią; ale księżyc jest na szczycie góry. Wiersz dla Hermit Gyemyeong W starym klasztorze na niezamieszkałej górze, Mnich śpi samotnie w pawilonie. Zapada noc, jesienny deszcz jest chłodny, Liście opadły, całe podwórze wilgotne. Pożegnanie Mistrza Cheoneun To iluzoryczne ciało nie ma miejsca do spoczynku, Wędrujemy więc jak jesienne chmury. Chwilowy sen na szczycie Pongnae, Najwyższym szczycie Diamentowej Góry. Podążając z wiatrem do Kamiennej Bramy. Do Yun Sunim Po przemierzeniu setek miast, Szczyt chowa się pomiędzy chmurami. Siedząc samotnie w głębokiej nocy, Przede mną masywy księżyca mroźne. tłumaczył: Michał ChiHeng Kowalczyk To, co się zmienia, jest iluzją; to czego nie można zmienić to rzeczywistość. Mówi się, że sen jest iluzoryczny, ponieważ jeden sen pojawia się, później znika, a kolejny pojawia się w ciągłym cyklu. Dalej, nie dotyczy to wyłącznie sfery marzeń; bo nawet jeśli nazywamy to ciało rzeczywistym, to też wyraźnie przechodzi wieczyste dojrzewanie i rozkład. Rosnące dziecko nie przestaje rosnąć nawet na sekundę; ale starzec również nie przestaje się starzeć nawet przez chwilę. Zawsze się zmieniamy. Od chwili, gdy rodzimy się na świecie, jak się rozwijamy, równocześnie zmierzamy ku śmierci. Jeśli takie ciało nie jest złudzeniem, to co to jest? Ludzie uważają, że wszystko, co pojawia się w sferze zmysłowości, jest prawdziwe. Na przykład jest tu tort. Czy to coś, co istnieje czy nie? Czy to jest rzeczywiste, czy to iluzja? Odpowiemy, że to z pewnością jest prawdziwe; ale po jednej sekundzie, kiedy ciasto jest spożywane, czy nadal będzie realnym? Idąc dalej, choć ten świat wydaje się być stabilny, czasami wyspa mogłaby nagle pojawić się na środku oceanu, lub kontynent może gwałtownie zatopić się w morzu. Tak więc, jeśli nasz świat zmysłowości też nie jest złudzeniem, to co to jest? Kiedy nasze ciało jest zdrowe, wierzymy, że możemy żyć przez sto lat, jeśli tylko po wdechu nie możemy wypuścić powietrza albo po wydechu nie nabierzemy powietrza powtórnie, to jest to sto lat. Tak więc sto lat życia zależy od jednego oddechu. W konsekwencji, gdzie możemy znaleźć bezpieczne miejsce? Gdzie można uregulować umysł, który kieruje tym ciałem? Ostatecznie nie należy wierzyć w ciało, zostać oszukanym przez ciało? Chociaż każdy na swój sposób kocha, To ciało jest złudzeniem: jak można w to uwierzyć? Gdybyśmy mogli obudzić się w umysłach, czyż nie byłoby to największe szczęście? Dlatego też nie tylko sny i marzena, ale i świat zmysłowości, to nic innego jak iluzja. -Czcig. Kusan Sunim (Dzwiewięć Gór, cykl: Droga na drugi brzeg) tłumaczenie: Michał ChiHeng Kowalczyk Efekt snu wynika z następującego procesu. Rzeczy są doświadczane w świecie zjawisk przez pięć narządów zmysłowych (oko, ucha, nos, język i ciało) a obiekty psychiczne doświadczane są w umyśle przez szóstą zmysłowość (świadomość umysłu). Wszystkie one są odbierane jako dobre i złe, a oceniane w związku z "Ja" siódmej świadomości, świadomości kierowniczej. Ósma świadomość magazynująca rejestruje wrażenia rzeczy doświadczonych do i przez szóstą świadomość oraz różnego rodzaju dobre, złe osądy dokonane przez siódmą świadomość i przechowują je. Dziewiąta świadomość Umysł-władca, nazywana również czystą świadomością, ma kontrolę nad wszystkimi świadomościami aż do ósmej. Kiedy wchodzimy do snu następuje zatrzymanie funkcjonowania wszystkich świadomości od pierwszej do szóstej. Działanie tej dziewiątej świadomości wchłania je w siebie. Proces ten jest analogiczny do projekcji filmu: siódma, ósma i dziewiąta świadomość mają odpowiednio rolę ekranu, filmu i soczewki odbijającej; a skalania (defilement?) (działanie na ekranie) są manifestowane jako marzenia podczas snu jednocześnie zakłócają środowisko podczas stanu przebudzenia. Co więcej, nawet w ciągu nocy marzenia pojawiające się wieczorem są powiązane z przeszłymi wydarzeniami, podczas gdy te pojawiające się we wczesnym ranku przewidują przyszłość. Rzeczy nigdy nie doświadczone przez nas, które pojawiają się, to rzeczy, które albo wystąpiły przed nabyciem tego ciała albo które nastąpią w późniejszym okresie po jego rozpuszczeniu. Jest to możliwe, ponieważ IX świadomość, Czysta Świadomość, przenika trzy okresy przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Niewątpliwie sny są funkcjonowaniem umysłu. Chociaż standardowa psychologia również dotyka tego tematu i nazywa to podświadomością, z wyjątkiem szóstej świadomości, doktryna tylko umysłu (Vijnanavada) buddyzmu analizowała ją wyczerpująco na poziomie wielu świadomości, o czym wspomniano powyżej. W ogólnym świecie uważamy, że ciało fizyczne i świat zjawisk są prawdziwe; ale przyjrzyjmy się temu bliżej. Mowa Dharmy z cyklu "Droga na drugi brzeg", "Dziewięć Gór" Kusan Sunsunim tłumaczenie: Michał ChiHeng Kowalczyk |
>>Przekaż darowiznę na cele Szkoły Zen Taego<<
Przekazując darowiznę wspierasz również tłumaczenie tekstów Kategorie
All
Archiwum
January 2023
>>Przekaż darowiznę na cele Szkoły Zen Taego<< Przekazując darowiznę wspierasz również tłumaczenie tekstów |